profil

Bóg, a człowiek.

poleca 85% 1394 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Relacje między Bogiem a człowiekiem istniały od zawsze. Nie zawsze jednak układały się tak samo, jednak zawsze ludzie wiedzieli że Bóg istnieje. Czasem pod wpływem różnych wydarzeń człowiek tracił wiarę w Boga i odwracał się od niego. Jeżeli jednak wierzył to nadrzędnym jego celem było zawsze zjednoczenie z Bogiem i spokojne, szczęśliwe życie wieczne. Wiele było dróg do jego uzyskania jedni wybierali prostsze, inni zaś całe swoje życie poświęcali Bogu.
Skutki relacji między Bogiem a człowiekiem, jak już wspominałem były różne, człowiek w zależności od czasów w jakich żył różnie postrzegał Boga, i różnie się do niego odnosił. Przykład na to odnaleźć można już w Mitologii greckiej. Bogowie w Mitologii byli kapryśni, zachowywali się właściwie tak jak ludzie, a człowiek od zawsze był skazany na ich łaskę, jednak sposób w jaki odbierał bogów i jak do nich podchodził nie ulegał nigdy zmianie. Ludzie zawsze robili wszystko aby tylko przypodobać się bogom, składali im ofiary, wykonywali dla nich różnorakie próby (Herakles). Jednym słowem zawsze robili wszystko pod ich dyktando. Nigdy jednak nie wiedzieli jak czeka ich za to nagroda, gdyż żaden z bogów nie określił co dzieje się z ludźmi po przekroczeni bram Hadesu. Ludzie żyli w niepewności, a mimo to wykonywali ich polecenia i byli im posłuszni.

Całkiem inny obraz życia ludzkiego i Boga odnaleźć można w „Biblii”, w której to Bóg jest miłosierny i kocha człowieka, nie wymaga od niego ofiar i nie wykorzystuje go do własnych celów. Człowiek żyje spokojnie bez obaw o życie wieczne, wie że jeśli będzie w życiu czynił wiele dobra, spotka się po śmierci z Bogiem. Na tym właśnie skupia się jego życie, na czynieniu dobra. Robi to nie po to by się przypodobać Bogu ale by zapewnić sobie życie wieczne. Bóg w Biblii tak jak w przypadku Mitologii ingeruje (choć nieznacznie) w życie człowieka. Z tym że tutaj pomaga ludziom, dobrym ludziom, chroni ich od kataklizmu jakim jest potop. Noe z polecenia Boga buduje arkę by móc przeżyć i się w niej schronić. Dla ludzi Bóg jest już nie tylko panem i władcą, jest także przyjacielem, do którego mogą zwrócić się w każdej sytuacji, i powiernikiem ich problemów. Człowiek biblijny kocha Boga i dąży do tego by się z nim złączyć.

Czasem jednak ludzie by złączyć się z Bogiem byli gotowi do największych poświęceń. Dla zapewnienia sobie życia wiecznego gotowi byli poświęcić wszystko co mieli. Bohater „Legendy o św. Aleksym” Aleksy był właśnie do tego gotów. Z miłości do Boga poświęcił mu całe swoje życie. Wyrzekł się dóbr materialnych, by móc w pełni zasłużyć na wieczność. Dla św. Aleksego Bóg był wszystkim, to dla niego Aleksy umartwiał się, sprawiał sobie fizyczny ból, pozwalał by nim pomiatano. Św. Aleksy kochał Boga i właśnie z miłości do niego robił to wszystko. Trzeba zaznaczyć że Bóg nie wymagał tego od niego. Św. Aleksy robił to z własnej woli i chęci życia wiecznego wraz z Bogiem w raju. Zapomniał jednak o miłości bliźniego, nie zdawał sobie sprawy że zadaje ogromny ból innym ludziom (rodzinie) a tych także Bóg kocha.

Wiele jest dróg i możliwości by złączyć się z Bogiem, jedni wybierają umartwianie by szybciej to nastąpiło , inni zaś żyją aż do końca swych dni. Bóg nie jest katem, który wymaga ofiar, Bóg jest miłosierny, i jak już mówiłem jest przyjacielem człowieka. Nie zawsze w literaturze odnajdujemy tylko przykłady zadawania sobie cierpienia dla zapewnienia sobie życia wiecznego. Czasem ludzie po prostu proszą o nie Boga. Taka właśnie sytuacja ma miejsce w „Bogurodzicy”, gdzie ludzi kierują prośby do Matki Bożej o wstawiennictwo u jej syna. Ludzie kochają nie tylko samego Boga, kochają także Matkę Boską, wiedzą że ona także ich kocha. Jednak czy modląc się do samego Boga czy do matki Bożej zawsze chcą tego samego, zjednoczenia z Bogiem. Świadczy to o ich wielkiej miłości i ufności w Bożą łaskę.

Nie zawsze jednak wszelkie czyny ludzkie były wykonane tylko z miłości do Boga. Jak usprawiedliwić ludzi którzy zabili Jezusa Syna Bożego, jak takim ludziom wybaczyć. Matka Boska nie jest tylko osobą doskonałą jest także matką, matką Jezusa. „Lament świętokrzyski” właśnie w tym utworze opisany został ból matki po stracie dziecka, ból zwykłego człowieka. Z bólem właśnie zawsze wiązało się pytani do Boga o sens cierpienia. Wielu ludzi gdy spotyka ich coś złego odwraca się od Boga, relacje między człowiekiem a Bogiem niemal całkowicie zanikają. Jednak Maryja nie odwróciła się od niego, oczywiste jest że takie pytanie jaki przed chwilą omówiłem padło. Jednak ona zrozumiała że musi być ku temu jakiś cel. Nie wiem czy ktokolwiek na świecie mógłby bardziej kochać Boga i mu ufać niż to zrobiła Maryja.

Ona nie odwróciła się od Boga byli jednak, jak już mówiłem tacy którzy zrobili to gdy spotykało ich wielkie nieszczęście. Taki właśnie był Jan Kochanowski. Po stracie córki odwraca się od Boga i zatraca całą swoją wiarę w Niego. Cały swój żal przelewa na papier, opisując go w Trenach. Tutaj Bóg nie jest już dla niego miłosierny, tutaj Bóg jest sprawcą jego cierpienia. To właśnie Bóg zabrał mu jego ukochaną córeczkę. W trenie IV zawarł to poeta. Gdyż utwór ten zawiera opis wybuchu uczuć rodzicielskich i protest skierowany do Boga. W obliczu tragedii Kochanowski zaczyna się zastanawiać czy Bóg faktycznie jest wszechmogący, czy śmierć jego córki nie była spowodowana przez jakąś inną siłę-fatum. Jak widać zaczyna bluźnić i coraz bardziej odwraca się od Boga. Bóg nie jest już miłością, Bóg jest okrutny, gdyż odebrał mu to co kochał najbardziej.

Jednak nie zawsze Jan Kochanowski opisywał i traktował Boga w ten sposób. W „Psałterzu Dawidów” Bóg którego opisuje nie jest już w jego ujęciu katem, nie jest okrutny, ale miłosierny i sprawiedliwy. Bóg opisany w Psałterzu kocha ludzi i pomaga im. Kochanowski tłumacząc tenże Psałterz nawet złagodził trochę obraz Boga, jakby przybliżył go do ludzi. Bóg według Kochanowskiego jest stabilnym oparciem dzięki któremu człowiek odnajduje sens życia. Także widać że tłumacząc „Psałterz Dawidów” Kochanowski musiał jeszcze kierować się filozofią stoicką, gdyż opisuje on Boga jako wspaniałego władcę i dobrego przyjaciela ludzi.

Jak widać sposób pojmowania Boga przez ludzi różnił się, jedni kochali go ponad życie, inni nienawidzili za to co im zrobił, jedno jest pewne, że nieważne co do niego czuli, zawsze, nawet w obliczu największej tragedii byli przekonani o jego istnieniu, nie rozumieli tylko jego wyroków, „Albowiem niezbadane są wyroki boskie” (cytat niedokładny). I choć odwracali się on niego to zawsze o nim w taki czy inny sposób pamiętali.

Załączniki:
Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 6 minut